• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Jak to jest z...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Perfidia

Wiecie co mnie dziś spotkało?

 

Pomijając to, że mój syn od tygodnia choruje, a dziś miał kumulacje i gorączkę 39 stopni.

Otóż najpierw zapytam - mieliście kiedykolwiek sytuację będąc w związku, kiedy to wasz partner/ka za twoimi plecami szukał dodatkowych "wrażeń"? Ja miałam, nie raz. A dziś kolejny.

Najlepsze są zapewnienia i tłumaczenia. Naprawdę można się usmiać. Za każdym razem te same słowa, tylko trochę więcej obłudy i zakłamania. A w głębi mojej duszy śmiech i drwina. Jedna wielka drwina. Bo jak można brać na poważnie kogoś, kto za naszymi plecami próbuje umówić się z kimś innym?

Dajmy na to facet, który ma rodzinę. Narzeczoną i dziecko. Czy postępuje fair, jeśli za jej plecami szuka sobie wrażeń? Jeśli ona go przyłapie, wtedy on zapewnia, że bardzo kocha. I ją i ich dziecko. I to tylko dla żartu. Ze nigdy by nic nie zrobił przeciwko jej i rodzinie.

Szczerze? Słabe.

Słabe w ch*j. Nie mogę tego inaczej określić. Ale tak jest. Przykro mi i współczuję wszystkim, ktorzy  musieli tego doświadczyć 

12 lutego 2020   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Mojezzyciawziete | Blogi